Skip to content Skip to footer
0 items - 0,00 zł 0
0 items - 0,00 zł 0
Witaj w mojej przestrzeni
Mam na imię Daniel

Jestem dyplomowanym bioenergoterapeutą, certyfikowanym hipnoterapeutą, duchowym aktywatorem, przewodnikiem w procesach głębokiej przemiany oraz pomagam w przebudzeniu potencjału uzdrowicielskiego.

Wspieranie ludzi, duchowość, wewnętrzna transformacja i praca ze świetlistymi energiami to moja pasja i droga, która przynosi mi radość i spełnienie.

Wsparcie

Wybierz formę wsparcia

Witam, chciałbym w kilku zdaniach opowiedzieć jak sesje z Danielem odmieniły moje życie, to czego Daniel dokonał swoją energią dla mnie jest jakimś cudem niewytłumaczalnym. Już po pierwszym spotkaniu odzyskałam energię i siłę do życia, której prawie już nie miałam. Sesje z Danielem zaczęłam ponieważ zdiagnozowano u mnie złośliwego guzka tarczycy, po kilku sesjach na badaniu kontrolnym okazało się, że guzek się zmniejszył a choroba przestała postępować. Poza tym unormowało się moje ciśnienie krwi i bardzo przyspieszone tętno, znikły problemy z zatokami i uchem z którymi borykałam się od kilku lat, ponadto przestała się gromadzić woda w moim organizmie przez co źle się czułam. Jestem wdzięczna z całego serca, że dane mi spotkać na swojej drodze Daniela, bo to czego dokonuje swoją energią jest wielkim darem, a poza tym jest ciepłym, wspaniałym człowiekiem.

Hej, chciałabym się podzielić opinią po naszej sesji. Jestem bardzo zadowolona i polecam każdemu przejść przez taki proces! Przede wszystkim samo to jak bardzo czułam przepływ energii w trakcie sesji, wszystko to co robiłeś i o czym mówiłeś po prostu czułam na sobie, i jeszcze takie uczucie błogości, spokoju, szczęścia – piękne to było. A po sesji czuję dużo energii, ale też przy tym taki spokój, wdzięczność. I czuję, że to wszystko jeszcze będzie się rozwijać, dosłownie czuję się jakby zaktualizowana. Dziękuję jeszcze raz!

Samopoczucie i energia wczoraj i dziś super. Czuję się dużo lepiej i mam jakby inne patrzenie na świat. Wczoraj musiałam mamę poinformować o ważnej sprawie i przyszło mi to lekko, bez większych emocji, a ze spokojem 😉 miłe uczucie.

Hej! Chciałam dać update! Dziś nie wiem czemu… jakby ręką odjął. Wszystkie trudne emocje minęły. Nie wiem czy to zasługa też tego, że dałam sobie odpocząć przez kilka dni nad morzem, czy tylko naszej pracy, czy wszystkiego naraz, ale jakbym z jakiegoś bagna weszła na szczyt góry. 🏔️ Totalnie inne myślenie, jakby wszystko odeszło. Cieszę się bardzo i mam takie poczucie, że coś wielkiego się zbliża!
Nie widziałam za bardzo sensu tego, co się ostatnio wydarzało, ale jakbyśmy się kropki łączyły 🙂 Dziękuję 🌸 I zaczęły się pojawiać jakieś nowe możliwości, na które wcześniej nie byłam gotowa, a czuję, że jestem coraz bardziej :)! Więc też się cieszę 🙂

Ja po sesji czuję się nadal wewnętrznie spokojna. Podsumowując jednym zdaniem – to było wspaniałe przeżycie, każdy z elementów nad którym pracowaliśmy, który roztapialiśmy, zdaje się zdecydowanie mniej obecny w moim życiu. Widzę, że mniej się złoszczę i mam więcej autorefleksji płynącej z tu i teraz, zaczynam czuć motywację, wewnętrzną potrzebę, aby zadbać o siebie, ale co najważniejsze…
Naprawdę przestałam czuć tę samotność. Miałam moment smutku, kiedy pojawiło się to uczucie, ale miało ono mały ładunek emocjonalny i mam wrażenie, że odpłynęło jak chmura. Czuję, że ta sesja pozwoliła mi nie tylko rozpuścić pewne schematyczne zachowania czy przekonania, ale poczuć, że to była część mnie, która potrzebowała zaopiekować. Samotność, która nam się pojawiła w czasie spotkania, przyszła zupełnie nieoczekiwanie. Daniel, nie sądziłam, że mogę nad tym popracować w taki sposób. Myślę, że mocno uzależniałam to przekonanie od czynników zewnętrznych, a teraz… Mam więcej miłości do siebie i myślę, że tylko ja mogę dać sobie odwrotne przekonanie, jeśli tylko sobie na to pozwolę i otworzę serce 💜.

W czasie kiedy pracowaliśmy na tym elemencie, czułam takie ciepło, jakby światło mi przytulało dając mi zrozumienia, że nigdy nie jestem sama ❤️ Dziękuję, naprawdę z całego serca czuję wdzięczność za to, że na Ciebie trafiłam. Minęły niespełna 3 dni, jeszcze wszystko się we mnie układa i wiem, że aby się osadziło, muszę dać sobie zrozumienie i czas na odpoczynek (mogłabym spać w każdej wolnej chwili 😴).Taka dobroć dla siebie i słuchanie potrzeb to też coś co pojawiło się po sesji. Niby tylko 3 dni, a początków zmian tyle, że mogłabym pisać bez końca. ❤️ No dzieje się na każdej płaszczyźnie, i fizycznie, i duchowo ❤️
Dziękuję ❤️❤️